Wiersze Edwarda G.
Te myśli długo leżały,na półce kurzem pokryte, uśpione przez pajeczynę, nieznane, skromne i skryte. E.G.
środa, 21 grudnia 2022
Bóg nie przebaczy
Jdnego Bóg nie przebaczy,
kiedy odkryje twą strone.
Gdybyś ty chciał zostawić,
starą i chorą żonę.
E.G.2022.
niedziela, 18 grudnia 2022
sobota, 17 grudnia 2022
Wiersze Edwarda G.: Gniazdo
Wiersze Edwarda G.: Gniazdo: Odleciałeś- tak jak orzeł szlakiem wedrujących ptaków, szukasz szczęścia w obcym kraju, jakbyś chciał tam spotkać brata.
Ile trzeba Lez
Ile Trzeba Łez
Ile trzeba Łez,
by świat zbudził się
i powiedział wprost,
kto zbrodniarzem jest?
Kiedy dla niektórych
Bogiem jest mamona,
to kraj który ginie,
sam się nie obroni.
Kiedy dawne zbrodnie
przykryto dywanem,
to okrutne zbrodnie
też są pomijane.
Kiedy naród ginie,
a świat piłkę kopie,
to słaba nadzieja,
że może być lepiej.
E.G.12.2022.
niedziela, 18 marca 2018
Za późno na miłość
Za późno na miłość
Za późno na miłość,
choć serce gorące,
rzadko z rozsądkiem
idą pod rękę.
Za późno na miłość,
gdy płacze sumienie,
bo wie, że nie można,
sprawiać cierpienia.
Za późno na miłość,
bo srebro na głowie,
a rozum nie zawsze,
prawdę ci powie.
E.G.03.2018r.
piątek, 15 grudnia 2017
Zagubiony
Zagubiłeś się w tym świecie,
nie znalazłeś swojej drogi.
Tak jak ślepiec bez swej
laski, mówisz często-pomóż
Boże.
Już nie cieszą cię pieniądze,
urok miasta, blask neonów,
nawet słońce nie rozjaśnia
twoich myśli niespokojnych.
Czy zostawisz ślad po sobie,
oprócz murów i betonu?
Nikt by ciebie nie pamiętał,
gdybyś był bezdomnym.
E.G.2017.